ESA zamawia satelity Galileo drugiej generacji
Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) ogłosiła zamówienie na pierwszą partię satelitów Galileo drugiej generacji (G2), które mają zostać wystrzelone za około cztery lata.
Satelita Galileo na orbicie (fot. ESA)
Ogłoszony 11 sierpnia przetarg ograniczony jest do trzech dużych, doświadczonych w przemyśle kosmicznym firm: Airbus, OHB System AG i Thales Alenia Space, z którymi ESA przez prawie 2 lata prowadziła dialog konkurencyjny.
- Chcemy ultra-elastycznego i głównie cyfrowego projektu. Opracowanie drugiej generacji jest wyzwaniem zarówno dla przemysłu, jak i dla ESA. W 2024 roku musimy wystrzelić pierwsze satelity dla tej nowej, supernowoczesnej konstelacji - powiedział Paul Verhoef, dyrektor ds. nawigacji w ESA.
Satelity są zamawiane w strategii dual-sourcing, czyli pozyskiwania tego samego produktu czy usługi od dwóch różnych dostawców. ESA oczekuje, że do końca 2020 roku podpisane zostaną dwie równoległe umowy z dwoma wybranymi firmami, z których każda zbuduje po dwa satelity do celów rozwojowych, z opcjami obejmującymi łącznie do 12 aparatów.
Satelity G2 mają być bardziej elastyczne z możliwością większego zakresu rekonfiguracji na orbicie w celu zaspokojenia oczekiwanej ewolucji potrzeb użytkowników końcowych. Dłuższa ma być też ich żywotność. Ponadto posiadać mają bardziej zaawansowane anteny nawigacyjne. Ich ostateczna konstrukcja jest przedmiotem zamówienia i ma być zbudowana w oparciu o koncepcję anteny, którą ESA opracowała w swoim centrum badawczo-rozwojowym ESTEC w Holandii.
Pierwsze satelity Galileo drugiej generacji mają być wyniesione pod koniec 2024 roku, a w kolejnych latach nowe aparaty mają stopniowo zastępować obecne satelity pierwszej generacji, aż do stworzenia kompletnej konstelacji Galileo G2.
