Polska inwestuje w sektor kosmiczny. Przekaże więcej środków do ESA
Budowa polskich satelitów obserwacyjnych, dostęp do badań na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej ISS, a także staże dla Polaków w ESA – to główne obszary, które zostaną sfinansowane dzięki zwiększeniu przez Polskę wkładu do Europejskiej Agencji Kosmicznej.
O zwiększeniu wkładu Polski do Europejskiej Agencji Kosmicznej poinformował wiceminister Kamila Król, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii, na spotkaniu z sektorem kosmicznym. Podkreśliła jak ważna dla Polski staje się ta nowa gałąź gospodarki i wskazała w jakich formułach środki te będą wykorzystane. Informacje uzupełnił prezes POLSA, Grzegorz Wrochna wskazując priorytetowe obszary tej inwestycji.
- Program bilateralny PL-ESA budowy satelitów obserwacyjnych
- Program bilateralny PL-ESA rozwoju technologii
- Udział Polski w programach ESA
- Dostęp do badań na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej ISS
- Staże dla Polaków w ESA
Eksperci ESA pomogą polskim firmom zbudować pierwsze egzemplarze satelitów, co umożliwi im już samodzielną budowę całych konstelacji, a także zyskowny eksport do innych krajów. Dane z satelitów zasilą budowany przez POLSA Narodowy System Informacji Satelitarnej, którego wersja pilotażowa właśnie została uruchomiona (https://nsisplatforma.polsa.gov.pl). Dzięki temu systemowi dostęp do danych będą miały instytucje naukowe i firmy, a z ich produktów i usług opartych o te dane będziemy korzystać wszyscy.
Podnoszenie kompetencji polskich firm to także główny cel dedykowanego programu rozwoju technologii oraz zwiększenia zaangażowania w programy ESA. Umożliwi to naszemu krajowi dostęp do najnowocześniejszych technologii i da szansę na rozwinięcie unikalnych kompetencji związanych z wykorzystaniem tych technologii w praktyce. Telekomunikacja satelitarna, w szczególności bezpieczna łączność, nawigacja satelitarna i synchronizacja m.in. urządzeń energetycznych, pociągów i samolotów to rynek o obrotach rzędu miliardów dolarów. Polska Strategia Kosmiczna przewiduje udział polskiego sektora kosmicznego w rynku europejskim na poziomie 3%.
Udział w programach ESA to także wkład do najambitniejszych misji eksploracyjnych. Już dzisiaj polskie instytucje naukowe i firmy dostarczają komponenty do misji poszukujących śladów życia na innych planetach i ich księżycach, a także badających odległy Wszechświat. Przykładem mogą być misje JUICE, wystrzelona miesiąc temu i EUCLID, która wystartowała w ostatnią sobotę.
Zwiększone środki umożliwią nie tylko dostarczanie komponentów, ale budowę kompletnych systemów i instrumentów. Będzie to mieć ogromne znaczenie zarówno dla polskiej nauki, jak i firm, które zdobędą bezcenne doświadczenie w budowie aparatury kosmicznej. To znowu przełoży się później na oparte o technologie kosmiczne usługi i produkty eksportowe.
Szczególne znaczenie w tym zakresie mają eksperymenty technologiczne i badawcze prowadzone na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Obejmują one szeroki zakres od badań podstawowych, poprzez testowania nowych technologii aż do eksperymentów biotechnologicznych, biologicznych i medycznych. Eksperymenty zaprojektowane przez polskich naukowców i inżynierów przeprowadzałby polski astronauta. Oprócz ogromnej wartości naukowej i technologicznej takich badań, miałoby to rzecz jasna wielkie znaczenie prestiżowe dla naszego kraju. Szczegóły dotyczące lotu polskiego astronauty poznamy dopiero po osiągnieciu porozumienia ze wszystkimi stronami rozmów, w tym z międzynarodowymi partnerami.
Uzupełnieniem powyższych programów będzie program stażowy. Jego celem jest wykształcenie grona ekspertów, którzy zasilą polski sektor kosmiczny i umożliwią komercyjny rozwój technologii wypracowanych w wymienionych wyżej programach.
Szczegółowa alokacja dodatkowych środków będzie tematem konsultacji z sektorem kosmicznym. Konkretny kształt umów z ESA jest przedmiotem rozmów z ESA prowadzonych przez MRiT przy wsparciu POLSA. Należy się spodziewać, że pierwsze umowy będą podpisane w najbliższych miesiącach.
Źródło: POLSA