Budowa nowych dróg a wykup nieruchomości
Jak podaje GDDKiA w ciągu ostatnich dwóch i pół roku na inwestycje na sieć dróg krajowych przeznaczyła prawie 45 mld zł. Za tą kwotę mają być wybudowane nowe autostrady, drogi ekspresowe, obwodnice miast - w sumie ponad 1,6 tysiąca kilometrów dróg w całej Polsce. Jednak finanse nie gwarantują szybkiego prowadzenia prac w rozbudowie infrastruktury drogowej. Wieloletnie zaniedbania w sferze planów zagospodarowania przestrzennego doprowadziły do sytuacji, gdzie wiele inwestycji drogowych jest opóźnianych bądź blokowanych przez brak możliwości regulacji stanów prawnych nieruchomości znajdujących się na trasie planowanej inwestycji drogowej. W obecnej chwili proces wykupu nieruchomości regulowany jest tzw. specustawą z dnia 25 lipca 2008 roku, będącą nowelizacją ustawy z dnia 10 kwietnia 2003 r.
Nowelizacja ta zakłada, że na podstawie wydanego zezwolenia na realizację inwestycji drogowej, nieruchomości lub ich części stają się z mocy prawa własnością Skarbu Państwa w przypadku dróg krajowych, lub własnością odpowiednich jednostek samorządu terytorialnego w odniesieniu do dróg wojewódzkich, powiatowych i gminnych. Ta procedura wzbudza największe emocje zwłaszcza gdy dochodzi do sytuacji, gdzie w pasie inwestycji drogowej znajdują się budynki mieszkalne. Taka sytuacja wymaga współpracy zarządcy drogi z firmami specjalizującymi się w kompleksowej regulacji stanów prawnych nieruchomości. Na etapie wydania decyzji o lokalizacji inwestycji drogowej zarządca drogi ogłasza przetarg zgodny z ustawą o zamówieniach publicznych, mający na celu sporządzenie operatów szacunkowych nieruchomości podlegających wykupowi.
- Przy przygotowaniu operatu szacunkowego bardzo ważne jest, aby oprócz wysokiej znajomości zasad wyceny nieruchomości, uwarunkowań lokalnych czy specyfiki realizowanej inwestycji, postępować ze wszech miar etycznie i moralnie. Budowa nowych dróg związana jest często z koniecznością wyburzenia nieruchomości stanowiących dorobek całego życia lub kilku pokoleń danej rodziny. - wyjaśnia mgr inż. Dorota Kminikowska z firmy APEKS Sp. z o.o. zajmująca się regulacją stanów prawnych nieruchomości znajdujących się w pasie inwestycji. - Realizacja inwestycji mającej na celu korzyści społeczne nie może odbywać się na zasadzie krzywdy jednostki. Zasada ta działa jednak i w drugą stronę - jednostki nie mogą blokować inwestycji służących całemu społeczeństwu. Dlatego też każdy przypadek jest rozpatrywany przez naszą firmę indywidualnie i cały wysiłek skierowany jest na opracowanie takiego dokumentu, który zgodnie z zasadą win-win będzie satysfakcjonował obie strony. Oczywiście bardzo ważnym aspektem jest sprawne i terminowe przeprowadzenie całej operacji tak, aby nie powodować opóźnień w terminach realizacji inwestycji. - dodaje Dorota Kminikowska.
Źródło: Apeks