GIG liczy na Gowina w sprawie dostępu geodetów do ksiąg wieczystych
Prezes Geodezyjnej Izby Gospodarczej Bogdan Grzechnik wystosował pismo do Ministra Jarosław Gowina z prośba o zainteresowanie sprawą dotyczących ułatwienia dostępu dla geodetów do akt ksiąg wieczystych.
Wystąpienie GIG jest odpowiedzią na pismo Podsekretarza Stanu Pana Grzegorza Wałejko z dnia 8 marca 2012 roku, który stwierdził, że obowiązujące przepisy zawierają optymalne rozwiązanie i nie wymagają nowelizacji. GIG się z tym nie zgadza, uważając, że stwierdzenie Ministra Wałejko jest zwyłym nieporozumieniem.
"Obecnie geodeta , tak jak każdy interesant z ulicy, musi udowodnić swój interes prawny, żeby sprawdzić stare mapy, zbadać przebieg granic nieruchomości oraz wszystkie inne dokumenty, pozwalające na prawidłowe wykonanie nowych map. Oprócz tego każdy sąd ustala własne zasady i kryteria, którym muszą podporządkować się geodeci aby uzyskać zgodę Prezesa Sądu na zbadanie akt ksiąg wieczystych. Na uzyskanie w/w zgody czeka się najczęściej kilka lub kilkanaście dni.Jeśli geodeta uprawniony ma już taką zgodę, okazuje się, że np. w Warszawie może otrzymać w ciągu jednego dnia zaledwie akta 5 ksiąg, a przejrzeć w ciągu 8 godzin mógłby 25-30 ksiąg. Proszę sobie wyobrazić inwestycję drogową, gdzie do zbadania mamy 1000 ksiąg. Łatwo policzyć, ile czasu potrzeba na te czynności i odpowiedzieć na pytanie, dlaczego występują opóźnienia przy realizacji inwestycji." - czytamy w piśmie.