Koronawirus to jeden z wielu – mapa pandemii ostatnich lat
Epidemie towarzyszą nam od zawsze, jednak możliwość ich śledzenia w niemal rzeczywistym czasie to domena XXI wieku. Okazuje się jednak, że nowoczesna technologia niekoniecznie idzie w parze z naszą zdolnością przewidywania.
Od początku epidemii koronawirusa mogliśmy śledzić jego żniwo poprzez liczne aplikacje on-line. Było to możliwe dzięki m.in. codziennym raportom WHO, czy mapie koronawirusa, o której pisaliśmy kilka tygodni temu. Ciekawą stroną, która pozwala nam sprawdzić szerszy odcinek czasu i przestrzeni, jest mapa Covid 2019 Tracker. To narzędzie oparte na danych dotyczących zachorowalności z WHO i CDC, natomiast współrzędne pozyskane są z GitHuba.
Omawiana mapa posiada istotną przewagę nad wieloma konkurencyjnymi. Pozwala sprawdzić zarówno liczbę zgonów i zachorowań na danym obszarze, jak również zestawić współczesne dane z historycznymi już (choć tak niedawnymi) epidemiami:
- 2019-Covid,
- 2014-Ebola,
- 2009-H1N1 (świńska grypa),
- 2003-SARS.
Prezentowane wizualizacje są niepokojące: pokazują błyskawiczne rozprzestrzenianie się epidemii oraz fakt, że mimo iż najwięcej ofiar pochłaniają poza Europą, to granice dla niej nie istnieją. Mapa pokazuje też jedno – szybko zapominamy.