Aktualizacja Map Apple. Czy Google Street View może czuć się zagrożone?
Apple od lat stara się zbudować wiarygodność swojej aplikacji po niezbyt dopracowanej pierwszej wersji Apple Maps. Dotąd wydawało się, że dorównanie powszechnie cenionym Google Maps pozostaje poza zasięgiem produktów z logo nadgryzionego jabłuszka, jednak ostatnia prezentacja nowości, które pojawią się na jesieni w iOS 13, dała nadzieję na nie tylko doścignięcie, ale nawet przegonienie dotychczasowego hegemona.
Wersja demonstracyjna, pokazana przez Apple na ostatniej konferencji, zaskakuje płynnością ruchu, która wskazuje na odmienną filozofię niż w mapach od Google, gdzie Street View polega na skokowym prześlizgiwaniu się użytkownika pomiędzy kolejnymi zdjęciami ulicy i jej najbliższego otoczenia. Rozwiązanie Apple, funkcja Look Around, dzięki nowej mapie bazowej (w USA samochody Apple przejechały ponad 4 miliony mil dróg, by dokumentować przestrzeń) i wysokiej rozdzielczości fotografii 3D zapewnia bardzo realistyczne zdjęcia ulic miasta z efektem płynnego przejścia. Według licznych spekulacji firma wprowadzi rozszerzony tryb rzeczywistości w Apple Maps, co może pozwolić na niezwykle naturalne wirtualne spacery z użyciem odpowiednich gogli.
Niestety, komunikat firmy podaje, że zaktualizowane mapy będą dostępne wyłącznie w Stanach Zjednoczonych i wybranych krajach do końca tego roku – tradycyjnie można podejrzewać, że w naszym kraju zobaczymy tę aktualizację nieprędko.