Geodeci zniszczyli elewację dworca w Łukowie
Znaki namalowane różowym sprayem i dopiski czarnym flamastrem. Tak wyglądają uszkodzenia na elewacji zabytkowego dworca PKP w Łukowie powstałe w wyniku pracy geodetów.
Nietypowe oznaczenia pojawiły się na zewnętrznych ścianach. W dwóch miejscach budynek został "ozdobiony" farbą, którą używa się przy pracach geodezyjnych. Dodatkowo przy jednym z oznaczeń dopisano adnotację czarnym markerem.
Czy malowanie znaków na zabytkowym budynku dworca było odpowiedzialnym pomysłem? Z pewnością nie. - Będziemy wyciągać konsekwencje wobec tych, którzy je namalowali - informuje Paulina Jankowska z zespołu prasowego PKP S.A. - Aktualnie trwa ustalanie sprawców naniesienia oznakowań geodezyjnych na elewacji budynku - dodaje.
Uszkodzenia powstałe w wyniku pracy geodetów nie są duże, ale są dość dobrze widoczne dla wszystkich korzystających z łukowskiego dworca. PKP będzie też musiało wydać dodatkowe środki, aby budynek mógł wrócić do pierwotnego wyglądu, bo znaki mają zostać usunięte. - Planujemy zamalowanie oznakowań - zapewnia Paulina Jankowska.
Źródło: podlasie24.pl