Wyrok WSA w Krakowie w sprawie dostępu do zbiorów danych przestrzennych dla planów miejscowych
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie wydał wyrok, który wskazuje na bezczynność Wójta gminy Zator w sprawie zapewnienia zgodnego z przepisami prawa dostępu do danych przestrzennych dla miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego.
Wydany 9 listopada wyrok dla gminy Zator (sygn. akt II SAB/KRA 198/22) stwierdza, że Burmistrz Zatora dopuścił się bezczynności polegającej na zapewnieniu prawidłowego dostępu do danych przestrzennych z zakresu “zagospodarowania przestrzennego". zgodnie z rozporządzenia Ministra Rozwoju, Pracy i Technologii z dnia 26 października 2020 r. w sprawie zbiorów danych przestrzennych oraz metadanych w zakresie zagospodarowania przestrzennego (Dz. U. z 2020 r. poz. 1916). Sąd uznał jednocześnie, że bezczynność miała miejsce bez rażącego naruszenia prawa.
Czy zatem taki wyrok może oznaczać, że każdą gminę, która nie udostępnia danych przestrzennych dla aktów planowania przestrzennego w prawidłowy sposób, można pociągnąć do odpowiedzialności odszkodowawczej (naruszenie praw majątkowych) na podstawie ustawy z dnia 11 sierpnia 2021 r. o otwartych danych i ponownym wykorzystywaniu informacji sektora publicznego?
Głos w sprawie zabrała firma Geo-System, która na swoim blogu opublikowała komentarz do wykroku WSA w Krakowie. W ocenie firmy, sąd wydał wyrok na podstawie "opinii informatycznej", która w żaden sposób nie została zweryfikowana z rzeczywistością. Jak podkreśla Geo-System, decyzja sądu jest tym bardziej zaskakująca, iż została stwierdzona w obliczu bogatego orzecznictwa w zakresie tego rodzaju skarg, które zostały odrzucone przez WSA w całym kraju (obecnie wiadomo już o ponad 80 odrzuconych skargach).
W dniu 31.10.2022 r. weszły w życie przepisy szczegółowe, które są implementacją dyrektywy INSPIRE (etap I). Chodzi w nich o harmonizację, interoperacyjność i powszechną dostępność do danych przestrzennych dla aktów planowania przestrzennego, czyli do danych prezentowanych w sposób ujednolicony w całej Unii Europejskiej.
Obecnie nie wszystkie gminy zapewniają prawidłowy dostępu do zbiorów danych przestrzennych za pośrednictwem usług sieciowych, czyli poprzez linki, dzięki którym możemy przeglądać i pobierać aktualne dane, a co najważniejsze dokonywać ich analiz.. Obecnie często jesteśmy zmuszeni przeszukiwać BIP i sprawdzać czy dany plan nadal obowiązuje w gminie, czy nie miał rozstrzygnięcia nadzorczego lub czy nie został unieważniony, a także czy gmina nie przystąpiła do sporządzenia nowego planu lub zmiany planu obowiązującego.
Dzięki ujednoliconym danym możemy analizować bardzo duże tereny, np. obszar całej Polski, a nawet Unii Europejskiej. Możemy też uczestniczyć od początku w procedurach planistycznych dotyczących terenów, które wydają nam się najciekawsze pod względem inwestycyjnym.
Usługi sieciowe udostępniają informacje z różnych dziedzin, nie tylko zagospodarowania przestrzennego. Założenie wdrożenia przepisów dot. usług sieciowych to także możliwość graficznego przedstawienia wszystkich informacji przestrzennych, które chce komunikować urząd. Mogą to być informacje o terenach zalewowych, działkach na sprzedaż, odległościach od infrastruktury technicznej czy też o terenach inwestycyjnych. Dlatego tak ważne jest, aby zadbać o poprawność danych i usług sieciowych już na wstępnym etapie oraz wykorzystać możliwości jakie dają nam przepisy prawa.
Petycja do Premiera
W celu zaproponowania nowych rozwiązań na stronie petycjeonline.com udostępniono petycję, której przedmiotem jest wezwanie do zapewnienia zgodnego z przepisami prawa dostępu do danych przestrzennych dla miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. Autorem petycji jest Krzysztof Formela, według którego cały problem można rozwiązać poprzez wskazanie przez organ wiodący rozwiązań, które zapewniają poprawny dostęp do danych przestrzennych oraz poprzez przeprowadzenie szkoleń dla pracowników urzędów gmin. Taki obowiązek wynika wprost z zapisów ustawy o infrastrukturze informacji przestrzennej art. 6, 8, 18. Pozwoli to na zapewnienie dostępu do danych przestrzennych dla dokumentów, które przyczyniają się do poprawy życia i rozwoju gospodarczego kraju, a także zapewniają udział w konsultacjach społecznych nad kształtem dokumentów planistycznych itp. Dodatkowo powstrzyma to marnowanie środków publicznych - podkreśla autor petycji.