GPS-y stają się niezbędnym elementem treningów i nawet meczów piłkarskich
Trenerzy najlepszych drużyn piłkarskich na świecie coraz częściej korzystają z zaawansowanych nowinek technicznych, które okazują się niezwykle pomocne przy ustalaniu strategii w czasie meczu, ale także kiedy na przykład trzeba zmienić zmęczonego zawodnika. Nieocenionym narzędziem jest w tym przypadku również GPS, dzięki któremu w czasie rzeczywistym można sprawdzić ile konkretny zawodnik przebiegł, jak szybko i w którym miejscu na boisku.
Sztaby szkoleniowe od kilku lat zbierają ogromną ilość danych na temat swoich podopiecznych. Do tej pory narzędzi do ich zbierania można było używać tylko w czasie treningów. Mistrzostwa świata w Rosji są natomiast pierwszym mundialem, w którym dopuszczono taką możliwość również podczas turnieju. Dzięki niewielkim sensorom i nadajnikom zamontowanym w odzieży, sztab pomocniczy trenera z opóźnieniem kilkudziesięciu sekund może analizować setki parametrów dotyczących piłkarzy.
Mierzone jest niezwykle dużo czynników - m.in. pozycja piłkarza, przebyty dystans, prędkość, liczba przyspieszeń, tętno, celność podań i strzałów. Dzięki nadajnikom GPS trenerzy na bieżąco są informowani o zmęczeniu sportowców - i mają na ten temat konkretne dane - mogą na przykład porównać intensywność biegania w pierwszych i ostatnich 15 minutach meczu. Oprócz nadajników GPS urządzenia mają także żyroskopy, które monitorują pozycję w jakiej się znajduje piłkarz, a także magnetometr do sprawdzania kierunku poruszania się.
Możliwość wykorzystania tej technologii w czasie meczu została dopuszczona zaledwie kilka miesięcy temu. Na mundialu skorzystają z niej wszystkie 32 drużyny. Obecnie FIFA zastanawia się jak ustandaryzować zasady dotyczące korzystania z analizy danych w czasie meczu. Póki co, jest to swego rodzaju wolna amerykanka. Trenerzy mogą korzystać z trzech tabletów - jeden dla analityka na trybunach, jeden dla analityka na ławce rezerwowych, a trzeci dla ekipy medycznej. Analitycy mogą się ze sobą porozumiewać, jak i przekazywać informacje trenerowi. Rynek oferuje wiele produktów, które są używane już na całym świecie.
Apex
Apex firmy STATsport to ciasno przylegająca niewielka kamizelka, w której na plecach między łopatkami zamontowany jest zestaw sensorów - GPS, przyspieszeniomierz, żyroskop i magnetometr. Urządzenie ma wmontowany także procesor, który przetwarza dane. W Rosji Apex jest używany m.in. przez reprezentację Brazylii.
Viper pod
To niewielki sensor, który już szeroko jest używany w lidze angielskiej. W tym wypadku również można go zamontować do kamizelki. Viper Pod również zbiera i przetwarza całą gamę danych, ale oprócz tego dzięki specjalnemu oprogramowaniu tworzy wizualizację zawodnika z lotu ptaka.
Catapult OptimEye
Całą serię sensorów oferuje firma Catapult z Australii. Obecnie ich produkty używane są w ponad 20 dyscyplinach - w tym też w piłce nożnej. Jeden z modeli - Catapult Optim Eye G5 dedykowany jest specjalnie dla bramkarzy - oprócz standardowych parametrów mierzy też wysokość, siłę, impet i szybkość rzucania się do piłki.
JB